Forum Stowarzyszenie KoLiber, Oddział Kalisz Strona Główna Stowarzyszenie KoLiber, Oddział Kalisz
forum strony www.kalisz.koliber.org
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Korupcja i "ostatni gasi światło" w SłużbieZdrowia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stowarzyszenie KoLiber, Oddział Kalisz Strona Główna -> KaLisz, Polska, Europa, Świat...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekWieczorek
KoLibrant



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:24, 28 Gru 2005    Temat postu: Korupcja i "ostatni gasi światło" w SłużbieZdrowia

Oto treść mail'a, jaki dostałem kilka dni temu na moje stare konto, którego używałem jeszcze wtedy, gdy zajmowałem się czynnie vlepkami:

Cytat:

> Witam.
> Znalazłem w wyszukiwarce Twoją stronę bo chcę porozmawiać z kimś, kto siedzi w temacie vlepek i udzieli mi kilku rad.
> Zainteresowałem się vlepkami jako narzędziem protestu bardziej niż środkiem wyrazu artystycznego.
> Kilka słów o co mi chodzi.
> Jestem lekarzem. Od kilku lat pracuję w zawodzie, poznałem od srodka całe swoje środowisko, na własnej skórze poczułem jak to jest gdy ratowanie życia ludzi wycenia się niżej niż sprzątanie w firmie, widzę jak moi koledzy wyjeżdżają albo szykują się do wyjazdu na zachód. Wokól mnie jest pełno korupcji i na tym trzyma się ten system. Nie chcę Cię zanudzać swoimi frustracjami...
> Stwierdziłem, że mam dwa wyjścia. Spróbować coś zrobić, rozruszać środowisko i trochę uświadomić społeczeństwo, albo spadać stąd.
> Jak się nie uda z tym pierwszym, zwijam manatki i już tu nie wrócę.
> Nie chcę pisać odezw, petycji, na razie nie chcę strajkować. Pomyślałem o vlepkach. Kilka mocnych haseł dających do myślenia. Jeśli możesz udzielić mi kilku rad (...)

dalej: imie, nazwisko, miasto

Czy w Polsce jest naprawdę tak źle?
Czy za kilka lat w szpitalu będą 3 rodzaje lekarzy? Pierwszy (jednostki śladowe z powołania), drugi (z wyciągniętą ręką po pieniążki) i trzeci, mówiący po białorusku, albo ukraińsku?

Polsko... dokąd zmierzasz? Sad
Nie jesteśmy za sterami tej maszyny, ale może zacząć układać nowe tory i spróbować tam ją skierować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pe-cet
Sympatyk



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kalisz

PostWysłany: Śro 21:53, 28 Gru 2005    Temat postu:

w zasadzie wcale sie gosciowi nie dziwie ze chce spadac. powiedzmy sobie szczerze lekarz to zawod a osoba wykonujaca dany zawod powinna byc godziwie wynagradzana. place sa jakie sa... skladki na sluzbe zdrowia nie bardzo wiadomo gdzie sa.... bo na pacjetow napewno nie ida (tutaj przypomina mi sie, w/g mnie dobry, pomysl prof. przygodzkiego). jezeli podniesiemy place pracownikowi tak by nie oplacalo mu sie brac lapowki to problem sam sie rozwiaze. teraz powinno pasc pytanie skad brac na te wynagrodzenia ? no cuz... moze niektorzy zarabiaja za duzo ? a moze wreszcie nalezalo by skonczyc z mitem bezplatnej sluzby zdrowia ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekWieczorek
KoLibrant



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:05, 28 Gru 2005    Temat postu:

i trafiamy w sedno sprawy...

"Pieniądze nie powinny iść za urzędem, ale za pacjentem" (chyba to mówił Przygodzki?).

Wyjścia są dwa...
- pełnopłatna Służba Zdrowia (oddana absolutnie w ręce rynku), co skończy się lamentem Polaków myślących, że jest bezpłatna (nic! nic na świecie nie ma za darmo). Może ograniczyłbym się do zminimalizowanego bezpłatnego koszyka usług medycznych.

- karty magnetyczne (mniejsza biurokracja) - przychodzisz "pik" odciągnięto 5zł za wizytę z Twojej składki zdrowotnej... rentgen... proszę bardzo "pik" odciągnięto 20zł.
Przejrzysty system... i nie będzie wypisywanie recept na lewo, wypisywanie leków na prostatę kobietom (tak, to może zdarzyć się tylko w Polsce).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pe-cet
Sympatyk



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kalisz

PostWysłany: Czw 14:58, 29 Gru 2005    Temat postu:

karty platnicze - wlasnie o to chodzi. proponuje nastepujace rozwiazanie - likwidujemy wszelkie skladki zdrowotne a u lekarza placimy zwykla karta bankomatowa. jezeli chodzi natomiast o osoby starsze, ktore zazwyczaj kart nie posiadaja, proponuje zalozyc jakies specjalne konta co to ominac wszystkie te formularze w bankach. nalezaloby tylko rozwiazac problem oplat za sluzbe dla osob bezrobotnych i ubogich. a moze ten slynny 1% od podatku urzedy skarbowe powinny wlasnie na ten fundusz przeznaczyc ? nawet mi sie ten pomysl zabardzo nie podoba ale zawsze to juz jakis poczatek. macie jakies propozycje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekWieczorek
KoLibrant



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:06, 30 Gru 2005    Temat postu:

oj... już karty bankomatowe to trochę większe ryzyko.

Karty magnetyczne specjalnie przeznaczone dla służby zdrowia pozwalałyby na:
- bezpośrednie rozliczanie się w każdym punkcie Służby Zdrowia,
- sprawdzanie, gdzie co i jak robiłem (moje pieniądze, moja sprawa),
- zasilane byłyby comiesięcznymi składkami na ubezpieczenie zdrowotne,
- niewykorzystane (lub wykorzystane ponad miarę) pieniądze na leczenie mogłyby przechodzić w przód i w tył w rozliczeniach miesięcznych,

Powinniśmy raz na zawsze skończyć z mitem "bezpłatnej służby zdrowia", bo taka nie istnieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pe-cet
Sympatyk



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kalisz

PostWysłany: Pią 23:10, 30 Gru 2005    Temat postu:

czy ryzyko ? nie wiem raczej watpie. zwykla karta bankowa rozniez moze umozliwiac bezposrednie rozliczanie sie w przychodniach. jezeli chodzi o zasilanie karty - to bedzie ona zasilana co miesieczna pensja powiekszona o to co teraz odajemy na "ubezpieczenia". a kozystac z niej moglibysmy tak dlugo az nie osiagniemy limitu bankowego. osobiscie nie widze sensu posiadania jeszcze jednego kawalka plasiku w portfelu. jedna karta - jeden pin. co wy na to ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:50, 11 Sty 2006    Temat postu: Optymista

pe-cet napisał:
karty platnicze - wlasnie o to chodzi. proponuje nastepujace rozwiazanie - likwidujemy wszelkie skladki zdrowotne a u lekarza placimy zwykla karta bankomatowa.


Drogi Pe-Cet'cie chyba nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencji, ktore wynikaly by z likwidacji "WSZELKICH skladek zdrowotnych" oplata za wizyte u lekaza by nie kosztowala tak jak wspomnial arekwieczorek 5 zl a 20, wszystkie szpitale w jednym momecie musialy by byc sprywatyzowane, a leki kosztowaly by Cie zamiast 100 to 500zl. Puty jestes mlodym zdrowym podmiotem pracy ktory bulwersuje sie na comiesieczne "zdzieranie" pieniedzy na rzecz innych chorych osob, puki sam nie bedziesz wymagal kosztownego leczenia (czego oczywiscie Ci nie zycze). Co do do rozwiazania proponowanego przez arekwieczorek "pelnoplatna S.Z." tez nie moge sie do konca z tym zgodzic. Istnieja tylko dwa panstwa na swiecie w ktorych taka polityka jest stosowana: USA i Szwajcaria - niestety do zadnego z nich narazie nie mozemy byc porownywani. Dla mnie rozwiazanie najbardziej godne uwagi to wprowadzenie prywatnych zakladow ubezpieczen zajmujacych sie "druga czescia" kosztow leczenia - kosztami ponadpodstawowymi. Czyli mamy do wyboru: Pierwsza skladke, duzo nizsza od obecnej i ona pokrywa tylko podstawowe zabiegi (oczywiscie najpierw powinien byc utwozony specjalistyczny cennik wszelakich zabiegow). Oraz 2 skladka w prywatnych zakladach ubezpieczen ktore pokrywaja ponadpodstawowe koszty leczenia - skladka ta byla by dobrowolna i dzialala na zasadzie obecnych dodatkowych ubezpieczen np. NNW. Innym pomyslem jest procetowe placenie za uslugi SZ. Czyli jak na Wegrzech czy we Francji za wizyte u lekarza placisz ok 30 % kosztow wizyty, reszta jest pokrywana przez twoje ubezpieczenie. Jednak podkreslam ze aby to wszystko zdalo egzamin trzeba dokonac prywatyzacji szpitali, nie koniecznie wydajac je w rece prywatnego "Biznesmena" a np. w rece zazadow, lekazy (oczywiscie odpowiednio nadajacych sie) Wiele klinik specjalistycznych bardzo dobrze prosperuje w naszym kraju... Gdyby proces zmiany systemu ubezpieczen jak i prywatyzacji szpitali zakonczyl by sie, mozna by wowczas pomyslec o kolejnej (trzeciej juz) amnezji dlugow, ale to dopiero wtedy gdy byli bysmy przekonani ze po drodze niema zadnych niepotrzebnych "zjadaczy" naszych pieniedzy. Dlug SZ. Wynosi obecnie 5 mld zl. jest to do przezycia zwazajac na to ze co roku w lapowkach jak donosza orientacyjne wyliczenia dajemy lekazom 5 - 8 mld zl!!!!! Pozdrawiam serdecznie czekam na pomysly.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pe-cet
Sympatyk



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kalisz

PostWysłany: Śro 21:20, 11 Sty 2006    Temat postu: dobry optymizm nie jest zly

Dorgi gosciu! po pierwdze wyjasnijmy sobie jedno - ja nie chce tego wprowadzac od jutra. oczywistym jest fakt ze wprowadzenie moich pomyslow wymagalo by wielu lat konsekwentnej polityki (co nam raczej narazie nie grozi). pozatym nie wiem czy cie dobrze zrozumialem jestes zwolennikiem "darmowej sluzby zdrowia" ? powiedzmy sobie szczerze NIE MA NIC ZA DARMO. podczas gdy moge przyznac Ci racje z powodu mozliwego wzrostu cen lekow to troszke mnie dziwi skok z 5 na 20 zl za wizyte. uwazam ze jezeli poddam sluzbe zdrowia dzialaniom mechanizmow rynkowych to samym lekazom bedzie zalezalo na tym zeby nie byc tanszm od konkurencji. prawdopodobnie powiedzial bys teraz ze profesjonalizm lekarzy bedzie malec proporcjonalnie do spadajacych cen za ich uslugi. otorz wydaje mi sie nie dlaczego ? ano dlatego - kto pojdzie do lekarza, ktory jest kiepski i ze tak powiem "zlewa" sobie pacjetow ? czy nie uwarzasz ze wszystkie te zmiana spowoduja znaczne zmniejszenie kolejek do specjalistow ? czy uwazasz ze sytuacja w ktorej ja place zaluzmy od 15 lat skladki, a na wizyte do byle okulisty musze czekac po 5 miesiecy ? i to jeszcze dopiero gdy lekarz rodzinny laskawie zechce mi dac skierowanie ?no to przepraszam za co ja place ? ja place i ja wymagam. doprowadzmy do sytuacji w ktorej - "nasz kliet - nasz per Pan".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 22:44, 11 Sty 2006    Temat postu:

Nigdzie nie napisalem ze jestem zwolennikiem darmowej sluzby zdrowia. Chodzi o to by pacjet sam mial prawo wyboru na ile sie decyduje placic skladke... np placi 1/3 (to zalezy juz od tego jak jacys pozadni ekonomisci by to wyliczyli) stawki dotychczasowej (obowiazkowo) a jakas inna skladke placi do prywatnych funduszy ktore gwarantuja ci pomoc finansowa w razie ponadstandartowych zabiegow...(nieobowiazkowo i kazdy moze gdzie chce) choc to co napisalem teraz i wczesniej jest tylko sposobem na lepsze zagospodarowanie pieniedzy... a nie na cos co by zaczelo przynosic kozysci. Tak wiec jest to kolejny patyczek pod zapore ktora niedlugo juz nie wytrzymna jakichkolwiek umocnien i zaleje nas na dlugi czas. W tym momecie szczerze samo to jak jestesmy obsluzeni itp ma dla mnie drugoplanowe znaczenie. Tu najwiekszym problemem sa emeryci, recisci i bezrobotni, choc to ostatnie to nawet temat na osobne forum... gdy pokolenie lat 60 (wyz demograficzny) przejdzie na emeryture wtedy bedzie dopiero problem, bo my bedziemy charowac by dziadkowie i babcie wogule przyjeli do lekaza... Sytuacja jest na tyle skomplikowana ze gdy sie jej nie pozbedziemy w najblizszych 5 -10 lat to pozniej mozemy byc swiadkami samodestrukcji... cos co bedzie nas zjadac od srodka. W tym momecie przeznaczamy na SZ 6,1% PKB co wzroslo przez ostatnie 5 lat o 2%!!!! I albo bedzie dalej roslo albo bedzie coraz wiecej ciec a pieniedzy coraz mniej... Ogulnie jak narazie nasz obecny rzad wymyslil piekne ustawy np. becikowe, ktore ograniczaja sie jedynie do rozdawania pieniedzy.... A czy panstwo to worek bez dna? NIE i niedlugo mozemy ujzec wlasnei to dno. Choc zdanie na ten temat przedstawie w stosownym dziale. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekWieczorek
KoLibrant



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:59, 13 Sty 2006    Temat postu: witamy Gościa...

Naszemu gościowi gratuluję polemiki... tylko kilka uwag...

Kwestia tego, czy wizyta u lekarza w sprywatyzowanej S.Z. nie zależeć będzie od "widzimisie" NFZ, Ministerstwa, Porozumienia Zielonogórskiego, czy ekonomistów... tylko od zwykłych mechanizmów rynkowych popyt-podaż, tylko lekko zachwianych preferencjami pacjentów co do lekarzy.
Kwota "5zł" została przedstawiona w wypadku "kart magnetycznych" i tutaj moim zdaniem nie trzeba prywatyzacji. Chodzi o to, żeby rejestrować kto (pacjent), gdzie (lekarz), ile razy był w ciągu roku i jakie leki zostały mu wypisane na recepcie.
Będzie to dobry sposób na zapobieganie gubienia pieniędzy między szczeblami NFZowskiej drabinki, na lini pacjent-lekarz (mówi się tutaj o gubieniu 25-30% wszystkich składek).

Dalej... leki... silne lobby farmaceutyczne w Polsce przekonuje lekarzy do przepisywania droższych zachodnich farmaceutyków, podczas gdy w Polsce produkowane są ich tańsze substytuty. Nie mówiąc o tym, że przy ustalaniu leków refundowanych także silnie oddziaływano. Sposobem na to może być silna akcja skierowana do społeczeństwa (coś takiego robi któryś z brukowców), pokazująca, że są tańsze leki.

W USA z tego co się orientuję od początku była pełnopłatna służba zdrowia, więc porównywanie "USA 100 lat temu" i "Polska dzisiaj" jest już bardziej na miejscu.

6,1% PKB zawiera wydatki na służbę zdrowia w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Pamiętajmy, że już dzisiaj NFZ dotuje prywatne kliniki, mimo tego, że tam i tak się płaci.


Podsumowując... z Gościem mówimy to samo, ale nie tak samo.
Ograniczenie koszyka "bezpłatnych" usług medycznych do podstawowych - dobry pomysł, proponowany w kampanii przez PO i PiS;
Rozgraniczenie składek zakładów ubezpieczeczeniowych... dobry pomysł, łamie monopol (odnosi się także do ZUS);
Szpitale w ręce zarządców i zarządzających lekarzy - tak, ale z odpowiednim wykształceniem (zarządzanie, ekonomia, ekonomia i zarządzanie medyczne)
moje karty magnetyczne = czysty i przejrzysty system, czyli także to, o co postuluje Gość.




Swoją drogą... zapraszamy do KoLibra Smile zainteresowany?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Optymista
Sympatyk



Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:47, 13 Sty 2006    Temat postu: SZ

Ustosunkuje się jeszcze do tej wypowiedzi odnośnie kart magnetycznych - w kilku placówkach w Polsce (Poliklinika kardiologiczna we Wrocławiu, szpital specjalizujący sie w rehabilitacji w Karpaczu to tylko kilka z kilkunastu) istnieje system monitoringu gdzie leki, zabiegi itp sa szczegółowo zapisane w bazie danych a każde przekroczenie pewnych standartów jest szczegółowo analizowane. Gdyby taki system połączyć z kartami magnetycznymi aby tworzyły całość to widział bym świetlaną przyszłość dla tego rozwiązania.
Co do propozycji przyłączenia się do KoLibra to pozwolę sobię odłożyć tą decyzję na czas dokładniejszego zapoznania się z planem działania i przedstawieniu się Tobie drogi prezesie tego stowarzyszenia z imienia i nazwiska, ponieważ jestem osobą, która znasz ale nie wiążesz w żaden sposób z jakąkolwiek polityka Razz Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekWieczorek
KoLibrant



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:23, 16 Sty 2006    Temat postu:

Z tego, co się orientuje taki system monitoringu jest dostępny w 2 oddziałach NFZ: śląski i dolnośląski.
Oczywiście mogą pojawić się głosy, które zaczną mówić, że jest to szpiegowanie, itp. Trzeba powiedzieć sobie "trudno - coś za coś"... Pewnych zmian nie unikniemy.


I jeszcze a propos KoLibra i Ciebie... ciekaw jestem, kim jesteś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pe-cet
Sympatyk



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kalisz

PostWysłany: Pon 16:25, 16 Sty 2006    Temat postu:

Optymista nowym bojowinikiem kolibra ? nie widze przeciwskazan... poznamy... pogadamy....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 3:16, 13 Mar 2007    Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motedtard02




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:20, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stowarzyszenie KoLiber, Oddział Kalisz Strona Główna -> KaLisz, Polska, Europa, Świat... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin